Jest szansa, że gmina Lubiszyn będzie w końcu skanalizowana. Wczoraj odbyła się wspólna konferencja wójtów na której poinformowano, że inwestycja nabrała tempa…
Kanalizacja dotyczy gmin: Kłodawa, Lubiszyn, Deszczno, Santok i Bogdaniec. Niestety, wójt Tadeusz Piotrowski – jako jedyny – nie wziął udziału w tym arcyważnym dla mieszkańców gminy spotkaniu, a zastępcę - niczym "pies ogrodnika" - wysłał na urlop. Dzisiejsza (20 bm.) „Gazeta Lubuska” informuje o wójtach zaangażowanych w kanalizacyjną inwestycję, ale niestety nie wymienia wójta Tadeusza Piotrowskiego. „Wójtowie nie życzyli sobie z nim wspólnego występu przed kamerami” – zdradza jeden z organizatorów konferencji, która odbyła się w czwartek (19 bm.) w Gorzowie Wlkp. Na szczęście nad projektem – nawet na urlopie – czuwa wicewójt Daniel Niekrewicz, który jest w stałym kontakcie z poszczególnymi wójtami. Sama koncepcja dotyczy pożyczki, którą Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska chce udzielić pod przyszłą dotację unijną. Taka sytuacja, to pewność, że przedsięwzięcie szybko ruszy, a jedyny minus, to koszt obsługi samej pożyczki. „Zabiegi o tą inwestycję trwały od wielu miesięcy i cieszę się, że nasze działania przynoszą efekty” – komentuje z urlopu całą sytuację wicewójt Niekrewicz. Sam może mieć powody do radości, bo to właśnie on na 34 posiedzenia gremium, które zabiegało o tą inwestycję, uczestniczył w 31 posiedzeniach, co oznacza iż wójt Piotrowski sprawę całkowicie zbagatelizował.