Radni, sołtysi oraz szefowie gminnych instytucji spotkali się dzisiaj (22 bm.) na wigilijnej uczcie. Życzyli sobie wszelkiej pomyślności oraz śpiewali kolędy.
Takich spotkań wcale nie ma dużo, ale z pewnością są ważne, bo integrują i uczą wzajemnego szacunku. „Świąteczny okres implikuje w sobie trzy ważne słowa: przepraszam, proszę i dziękuję” – mówił ks. kan. Konrad Grobys z Baczyny. Niezwykle podniosłe i osobiste było wystąpienie przewodniczącego Rady Gminy Eugeniusza Leśniewskiego. „Lata lecą, a tych spotkań wigilijnych będzie przed nami coraz mniej. Cieszmy się więc swoją obecnością” – mówił przewodniczący Leśniewski. Nie zabrakło jednak słów gorzkich dla Wójta Gminy. „Ubolewam, że nie ma z nami ojca tej ponad sześciotysięcznej rodziny” – mówił. Osobiste było też wystąpienie wicewójta Daniela Niekrewicza, który w imieniu swojego szefa złożył wszystkim serdeczne życzenia. „Życzę pogodnych, zdrowych i wesołych świąt oraz wszelkiej pomyślności, bo – jeśli chodzi o mnie – to możemy się już w przyszłym roku tutaj nie spotkać” – mówił Niekrewicz. Samo spotkanie opłatkowe było okazją do wyrażenia gratulacji proboszczowi parafii w Lubiszynie ks. Franciszkowi Matule, który kilka dni temu odznaczony został przez biskupa przywilejem noszenie rokiety i mantoletu, uzyskują tym samym tytuł „kanonika”. Najważniejsze były jednak życzenia, osobiste rozmowy oraz życzliwość zgromadzonych. Tej było podczas spotkania niezwykle duzo...a atmosfera iście świąteczna.
Takich spotkań wcale nie ma dużo, ale z pewnością są ważne, bo integrują i uczą wzajemnego szacunku. „Świąteczny okres implikuje w sobie trzy ważne słowa: przepraszam, proszę i dziękuję” – mówił ks. kan. Konrad Grobys z Baczyny. Niezwykle podniosłe i osobiste było wystąpienie przewodniczącego Rady Gminy Eugeniusza Leśniewskiego. „Lata lecą, a tych spotkań wigilijnych będzie przed nami coraz mniej. Cieszmy się więc swoją obecnością” – mówił przewodniczący Leśniewski. Nie zabrakło jednak słów gorzkich dla Wójta Gminy. „Ubolewam, że nie ma z nami ojca tej ponad sześciotysięcznej rodziny” – mówił. Osobiste było też wystąpienie wicewójta Daniela Niekrewicza, który w imieniu swojego szefa złożył wszystkim serdeczne życzenia. „Życzę pogodnych, zdrowych i wesołych świąt oraz wszelkiej pomyślności, bo – jeśli chodzi o mnie – to możemy się już w przyszłym roku tutaj nie spotkać” – mówił Niekrewicz. Samo spotkanie opłatkowe było okazją do wyrażenia gratulacji proboszczowi parafii w Lubiszynie ks. Franciszkowi Matule, który kilka dni temu odznaczony został przez biskupa przywilejem noszenie rokiety i mantoletu, uzyskują tym samym tytuł „kanonika”. Najważniejsze były jednak życzenia, osobiste rozmowy oraz życzliwość zgromadzonych. Tej było podczas spotkania niezwykle duzo...a atmosfera iście świąteczna.