Propozycja sięgnięcia po środki Ministerstwa Sportu i Turystyki padła podczas marcowego spotkania wicewójta Daniela Niekrewicza z gorzowskim posłem Witoldem Pahlem. Reszta leżała już po stronie wicewójta Niekrewicza, lubiszyńskich urzędników oraz niezwykle aktywnej dyrektor Jolanty Gintowt z Baczyny. „Wszystkie dokumenty zostały w tym tygodniu wysłane do ministerstwa i mam powody, by wierzyć w sukces” – mówi wicewójt Niekrewicz. Kwota dofinansowania może sięgnąć 200 tysięcy złotych, a jeśli wszystko pójdzie dobrze, to dzieci i młodzież z Baczyny zagrają na nowym boisku jeszcze w tym roku. „Warunkiem ministerstwa jest właśnie to, aby inwestycja zakończyła się jeszcze w 2010 roku” – mówi Niekrewicz. Boisko to również „dziecko” posła Witolda Pahla, który udzielił wszelkiej niezbędnej pomocy i wsparcia, aby projekt zakończył się sukcesem. Boisko będzie mieć 22 m x 44 m i spełniać funkcje dla minimum trzech dyscyplin sportowych: piłki nożnej, siatkówki oraz piłki ręcznej. "Sukcesów, to my mamy wiele, ale nie wszyscy je zauważają" - komentuje wójt Tadeusz Piotrowski.
30.03.2010
BACZYNA BĘDZIE MIAŁA NAJLEPSZE BOISKO W GMINIE !
To już prawie pewne, że w Baczynie powstanie jedno z najlepszych boisk w gminie. Wszystko dzięki życzliwości zaprzyjaźnionego z gminą posła oraz zaangażowaniu władz gminy oraz kierownictwa szkoły.
Propozycja sięgnięcia po środki Ministerstwa Sportu i Turystyki padła podczas marcowego spotkania wicewójta Daniela Niekrewicza z gorzowskim posłem Witoldem Pahlem. Reszta leżała już po stronie wicewójta Niekrewicza, lubiszyńskich urzędników oraz niezwykle aktywnej dyrektor Jolanty Gintowt z Baczyny. „Wszystkie dokumenty zostały w tym tygodniu wysłane do ministerstwa i mam powody, by wierzyć w sukces” – mówi wicewójt Niekrewicz. Kwota dofinansowania może sięgnąć 200 tysięcy złotych, a jeśli wszystko pójdzie dobrze, to dzieci i młodzież z Baczyny zagrają na nowym boisku jeszcze w tym roku. „Warunkiem ministerstwa jest właśnie to, aby inwestycja zakończyła się jeszcze w 2010 roku” – mówi Niekrewicz. Boisko to również „dziecko” posła Witolda Pahla, który udzielił wszelkiej niezbędnej pomocy i wsparcia, aby projekt zakończył się sukcesem. Boisko będzie mieć 22 m x 44 m i spełniać funkcje dla minimum trzech dyscyplin sportowych: piłki nożnej, siatkówki oraz piłki ręcznej. "Sukcesów, to my mamy wiele, ale nie wszyscy je zauważają" - komentuje wójt Tadeusz Piotrowski.
Propozycja sięgnięcia po środki Ministerstwa Sportu i Turystyki padła podczas marcowego spotkania wicewójta Daniela Niekrewicza z gorzowskim posłem Witoldem Pahlem. Reszta leżała już po stronie wicewójta Niekrewicza, lubiszyńskich urzędników oraz niezwykle aktywnej dyrektor Jolanty Gintowt z Baczyny. „Wszystkie dokumenty zostały w tym tygodniu wysłane do ministerstwa i mam powody, by wierzyć w sukces” – mówi wicewójt Niekrewicz. Kwota dofinansowania może sięgnąć 200 tysięcy złotych, a jeśli wszystko pójdzie dobrze, to dzieci i młodzież z Baczyny zagrają na nowym boisku jeszcze w tym roku. „Warunkiem ministerstwa jest właśnie to, aby inwestycja zakończyła się jeszcze w 2010 roku” – mówi Niekrewicz. Boisko to również „dziecko” posła Witolda Pahla, który udzielił wszelkiej niezbędnej pomocy i wsparcia, aby projekt zakończył się sukcesem. Boisko będzie mieć 22 m x 44 m i spełniać funkcje dla minimum trzech dyscyplin sportowych: piłki nożnej, siatkówki oraz piłki ręcznej. "Sukcesów, to my mamy wiele, ale nie wszyscy je zauważają" - komentuje wójt Tadeusz Piotrowski.