2.09.2010

PARTYJNE ŻYCIE GMINY

Okres na kilka tygodni przed wyborami, to czas uaktywniania się partii politycznych. Dla niektórych jest to przebudzenie się ze snu, a dla innych działalność partyjna to zwykłe uzupełnienie dotychczasowej aktywności społecznej. Choć mieszkańcy wsi nie przepadają za partiami, to są one naturalnym elementem systemu demokratycznego.

Gmina Lubiszyn postrzegana była na zewnątrz jako bastion poparcia Polskiego Stronnictwa Ludowego. Trudno się temu dziwić, skoro właśnie stąd wywodzą się wybitni przedstawiciele tego ugrupowania: Elżbieta Kwaśniewicz oraz Roman Koniec. „To nasi bardzo cenni przedstawiciele, których wspieramy i którzy swoją publiczną pracą wspierają nas” – mówi prezes Kazimierz Suproniuk z gorzowskiego PSL. Wiadomo jednak, że niezwykle silną pozycję zyskał na terenie gminy Sojusz Lewicy Demokratycznej na którego czele stanął Wojciech Zwieruho. Co ciekawe, potrafi umiejętnie oddzielać działalność partyjną w SLD od działalności społecznej i charytatywnej we „Wspólnocie” oraz Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. „Znam granice, gdzie poglądy polityczne nie mają żadnego znaczenia. Tą granica jest człowiek, któremu należy się zawsze szacunek” – mówi Zwieruho. Lubiszyńskie koło SLD należy do najsilniejszych w Powiecie Gorzowskim. Swoich struktur w gminie Lubiszyn nie ma partia Jarosława Kaczyńskiego, ale wiadomo iż mocno sympatyzuje z nią przewodniczący Rady Gminy Eugeniusz Leśniewski. Mimo iż lubuscy liderzy Platformy Obywatelskiej są w gminie najczęstszymi gośćmi, to bywają tu głównie na zaproszenie wicewójta Daniela Niekrewicza, a nie działaczy PO, których raczej mocno się wstydzą. Wszystko dlatego, że w szeregach ugrupowania premiera Donalda Tuska - tylko na terenie gminy Lubiszyn - znajdują się byli zwolennicy wicepremiera Andrzeja Leppera, a wśród nich m.in.: Sylwester Wojciuszkiewicz, Grzegorz Miszkiewicz czy Konrad Jabłoński. "Trochę wstyd, że mamy w partii ludzi Leppera, ale narazie nic nie mozemy zrobić" - mówi członek władz regionalnych PO z Gorzowa. Mimo iż wyborcy nie garną się do wspierania partii politycznych, to gmina wielokrotnie uzyskała wsparcie od takich osób jak posłowie: Witold Pahl czy Bogusław Wontor oraz senator Henryk Maciej Woźniak.