Rozpoczął się remont drogi wojewódzkiej w Baczynie. Prace są opóźnione, ale mieszkańcy i tak mogą być pewni, że będą prawdziwą wizytówką gminy. Wyremontowana zostanie nie tylko nawierzchnia drogi, ale także kanalizacja i chodniki.
„Początkowo cała inwestycja miała być realizowana w tym roku, ale w wyniku różnych sytuacji przedsięwzięcie zostanie zakończone dopiero w przyszłym roku” – tłumaczy „PT” kierownik Rejonu Zofia Kajder. „Właściwe prace budowlane rozpoczną się już w przyszłym tygodniu, a w chwili obecnej oczekujemy na projekt organizacji ruchu na drodze, bo tego typu inwestycje muszą być prawidłowo oznakowane” – dodaje inspektor nadzoru inż. Tomasz Pałczyński. W chwili obecnej Zarząd Dróg Wojewódzkich przekazał już plac budowy wykonawcy i lada moment rozpoczną się prace. Niestety, mimo wcześniejszych planów, inwestycja nie zakończy się w tym roku, ale dopiero w połowie 2011. Cieszy jednak i taka sytuacja, bo początkowo pod znakiem zapytania stanęło czy nawierzchnia bez udziału własnego gminy w ogóle będzie remontowana. Gdyby nie starania wicewójta Daniela Niekrewicza oraz radnego Artura Terleckiego z Baczyny, to inwestycja nie zostałaby rozpoczęta. Kierownictwo Zarządu Dróg Wojewódzkich oczekiwało iż gmina będzie partycypować w kosztach, a to nie było możliwe. „Interweniowaliśmy z radnym Terleckim w Urzędzie Marszałkowskim i efekty już są” – tłumaczy wicewójt Niekrewicz. Radości nie kryje też sołtys Baczyny Jerzy Obara, który wielokrotnie podkreślał z radnym Terleckim, że ich miejscowość jest niedofinansowana. „Zaczęły się już odwodnienia, ale najważniejsze, że dzieje się cokolwiek, bo nasza wioska bardzo potrzebuje tego remontu” – mówi sołtys Obara.
„Początkowo cała inwestycja miała być realizowana w tym roku, ale w wyniku różnych sytuacji przedsięwzięcie zostanie zakończone dopiero w przyszłym roku” – tłumaczy „PT” kierownik Rejonu Zofia Kajder. „Właściwe prace budowlane rozpoczną się już w przyszłym tygodniu, a w chwili obecnej oczekujemy na projekt organizacji ruchu na drodze, bo tego typu inwestycje muszą być prawidłowo oznakowane” – dodaje inspektor nadzoru inż. Tomasz Pałczyński. W chwili obecnej Zarząd Dróg Wojewódzkich przekazał już plac budowy wykonawcy i lada moment rozpoczną się prace. Niestety, mimo wcześniejszych planów, inwestycja nie zakończy się w tym roku, ale dopiero w połowie 2011. Cieszy jednak i taka sytuacja, bo początkowo pod znakiem zapytania stanęło czy nawierzchnia bez udziału własnego gminy w ogóle będzie remontowana. Gdyby nie starania wicewójta Daniela Niekrewicza oraz radnego Artura Terleckiego z Baczyny, to inwestycja nie zostałaby rozpoczęta. Kierownictwo Zarządu Dróg Wojewódzkich oczekiwało iż gmina będzie partycypować w kosztach, a to nie było możliwe. „Interweniowaliśmy z radnym Terleckim w Urzędzie Marszałkowskim i efekty już są” – tłumaczy wicewójt Niekrewicz. Radości nie kryje też sołtys Baczyny Jerzy Obara, który wielokrotnie podkreślał z radnym Terleckim, że ich miejscowość jest niedofinansowana. „Zaczęły się już odwodnienia, ale najważniejsze, że dzieje się cokolwiek, bo nasza wioska bardzo potrzebuje tego remontu” – mówi sołtys Obara.