20.07.2010

NASTANIE JASNOŚĆ

Wrócił z urlopu i oświetlił gminę. Wicewojt wysłał do zakładów energetycznych pismo z wnioskiem o włączenie w nocy oświetlenia wiosek.

Nie wiedzieć dlaczego wójt Tadeusz Piotrowski nieopacznie podpisał i wysłał pismo na mocy którego zakłady energetyczne wyłączyły w poszczególnych miejscowościach oświetlenie. „Ukradziono mi późnym wieczorem kosiarkę” – mówi Joanna K. z Tarnowa. W innej wiosce ukradziono rower, a jeszcze gdzie indziej pobito mieszkańca. Nie ma wątpliwości, że podjęta przez wójta Piotrowskiego decyzja o „zaciemnieniu gminy” była błędna. „Byłem na urlopie, ale rzeczywiście uważam, że decyzja nie była najlepsza i jej koszty mogłyby być większe niż oszczędności” – mówi wicewojt Daniel Niekrewicz, który pod nieobecność szefa wysłał pismo z wnioskiem o włączenie w nocy światła. „Ustalamy godziny i wszystko wróci do normy” – mówi wicewójt.