To było jedno z najważniejszych wydarzeń w gminie Lubiszyn w tym roku, a może nawet w całej kadencji. W piątek uroczyście uruchomiono rozbudowaną Szkołę Podstawową w Lubiszynie. Uroczystości rozpoczęła Msza św. pod przewodnictwem J. E. Ks. Bp. Adama Dyczkowskiego w której udział wzięli radni, wójt oraz uczniowie lubiszyńskiej szkoły. Główne uroczystości odbyły się już w nowej hali sportowej, która pękała w szwach od zaproszonych gości, uczniów oraz nauczycieli. Całość niezwykle profesjonalnie i umiejętnie prowadził wicewójt Daniel Niekrewicz, który jest też – obok wójta Tadeusza Piotrowskiego - jednym z głównych bohaterów całej inwestycji. „To co jeszcze kilkanaście miesięcy temu było mrzonką – dziś nabrało kolorytu i konkretnego kształtu” – mówił jako pierwszy, gospodarz gminy Tadeusz Piotrowski. Słowa do zebranych skierowali również zaproszeni goście. „Wielkie rzeczy rodzą się z marzeń” – mówił Lubuski Kurator Oświaty Roman Sondej. W swoim wystąpieniu nawiązał też do pasywnej, a nawet nieprzychylnej, postawy władz samorządowych województwa. „Nie zawsze zyskiwaliście akceptację dla pomysłu budowy tej szkoły” – mówił kurator Sondej. W podobnym tonie brzmiały słowa listu, który skierował przewodniczący Zarządu Regionu NSZZ „Solidarność” Jarosław Porwich. „Niewiele jest w województwie gmin, które - w osamotnieniu i bez zewnętrznego wsparcia – wykonały w ciągu kilku zaledwie lat, tak wiele pożytecznych przedsięwzięć” – napisał Porwich. Aktywność wójta Tadeusza Piotrowskiego i Rady Gminy podkreślali także inni mówcy. „Rozbudowaliście tą szkołę własną determinacją, siłą woli i niesłychanym zaangażowaniem” – perorował Starosta Gorzowski Józef Kruczkowski. „Dołączyliście do samorządów dla których edukacja jest najważniejsza. Pozostawiacie pomnik, który będzie o was świadczył niezwykle pozytywnie” – dodała w imieniu Związku Celowego Gmin wójt Bogdańca Krystyna Pławska. Niezwykłe były słowa jednego z głównych gości uroczystości, który niemal dokładnie rok temu święcił pod tą inwestycję kamień węgielny Ks. Bp. Adama Dyczkowskiego. „Kiedyśmy święcili i murowali ten kamień, to ja absolutnie nie wierzyłem, że uda wam się to przedsięwzięcie w tak krótkim czasie zrealizować. Udało wam się i z całego serca gratuluję, bo wykonaliście niezwykłą pracę” – mówił były Ordynariusz Diecezji. Wśród mówców znalazła się także była wójt, a obecnie dyrektor Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa Elżbieta Kwaśniewicz. „Jako były samorządowiec tej gminy doceniam wysiłek władz gminy i serdecznie gratuluję. Podkreślam jednak, że same obiekty to martwy kapitał i ważne jest to, co będzie się tutaj działo” mówiła była wójtowa. Przemówień było kilkanaście – a wśród mówców politycy, policjanci, związkowcy i przedstawiciele rodziców, ale najważniejsze były dzieci. To one pod kierunkiem Henryka Zonemana oraz lubiszyńskich nauczycieli przygotowały niesamowity program artystyczny, który udowodnił, że zarówno kadra nauczycielska w Lubiszynie, jak też same dzieci, to w naszej gminie absolutna pierwsza liga. Właściwie kwintesencją całej uroczystości mogłyby być słowa wójta Piotrowskiego. „Udało nam się niemożliwe i chciałoby się powiedzieć, że rzeczy możliwe staną się same” – mówił wójt. Ważnym głosem było także wystąpienie przedstawicielki Rady Rodziców Izabeli Tokarczuk, a najlepiej całą grupę scharakteryzował wicewójt Niekrewicz. „To oni niemal cały czas chodzili i nie dawali nikomu spokoju, aby wreszcie ta inwestycja ruszyła” - mówił.
