22.05.2010

FERMA NARAZIE ODŁOŻONA...

Z przyczyn formalnych wszelkie decyzje związane z ewentualną budową nowej fermy norek pod Tarnowem przesuną się o kilka kolejnych tygodni.
Wszystko dlatego, że dokumentacja, którą złożyli właściciele firmy „Polfur” jest niedokładna i nieprawidłowa. Oznacza to, że właściciele otrzymali z Urzędu Gminy stosowne pismo z prośbą o poprawienie błędów i złożenie dokumentów od nowa. Samo ponowne wszczęcie procedury jest dla wielu zaskoczeniem, gdyż właścicielka „Polfur” Renata Tyrka – Fortuna we wrześniu 2009 roku zadeklarowała, że definitywnie rezygnuje z realizacji inwestycji. Ku zaskoczeniu wielu, w marcu br. złożyła ponowny wniosek, gdyż – jak twierdzi – wiele podpisów było podrobionych, a na sali wiejskiej w dniu podejmowania decyzji była zaledwie garstka mieszkańców. Nie ma wątpliwości, że ma rację, bo podpisy przeciw fermie zbierane były z naruszeniem prawa, a wiele z nich, to ewidentne fałszywki. Na jaw wychodzą także prywatne interesy tych, którzy byli liderami protestu, a których motywował jedynie interes finansowy i sąsiedztwo działek z ewentualną fermą. Wiadomo, że gdyby mogli, to wioskę sprzedaliby za przysłowiową "paczkę dropsów", ale właściciele "Polfur" nigdy nie zniżą się do ich poziomu. Ważne, że smakowały im darmowe kotlety...