7.05.2010

WRESZCIE JAKIŚ AKT OSKARŻENIA PRZECIW "PULSOWI"...

Gorzowska prokuratura skierowała do Sądu Rejonowego akt oskarżenia przeciwko redaktorowi „Pulsu Tarnowa” po tym, jak doniosła na niego Rada Sołecka Wsi Tarnów.
Policjanci już wiele miesięcy temu przesłuchali sołtysa Grzegorza Miszkiewicza, a także samego redaktora naczelnego „Pulsu Tarnowa” Roberta Bagińskiego. Prokurator, po zapoznaniu się z donosem Rady Sołeckiej Wsi Tarnów zarzuca redaktorowi "PT" wydawanie pisma przez kilka miesięcy (2007 rok) bez rejestracji oraz brak stopki redakcyjnej z podaniem adresu wydawcy. „Fajnie, fajnie! To pierwszy w życiu akt oskarżenia, który mnie nie przeraża, ale śmieszy” – tłumaczy redaktor „PT”, który nie przyznał się i odmówił składania na policji jakichkolwiek wyjaśnień. „Chcę to zrobić na sali sądowej i komuś nie będzie do śmiechu, a prokurator może się poczuć mało komfortowo” – dodaje. Sołtys Grzegorz Miszkiewicz złożył za to na policji bardszo obszerne wyjaśnienia.