Święto Pracy, od dziesięcioleci kojarzone z ruchem socjalistycznym. To również okazja, by przyjrzeć się liderowi jednej z najaktywniejszych struktur socjaldemokratycznych w województwie.
Koło SLD w Lubiszynie powstało zaledwie kilka miesięcy temu, ale od razu zyskało miano jednego z najaktywniejszych i najbardziej barwnych. Obecnie skupia ponad 20 członków, a wśród nich wielu radnych, sołtysów i przedsiębiorców. „Koledzy z Lubiszyna mają świetne pomysły, działają społecznie od wielu lat i wiedzą, że działalność społeczna wymaga poświęceń” – mówi przewodniczący Zarządu Wojewódzkiego SLD poseł Bogusław Wontor. Wszystko dzięki Wojciechowi Zwieruho, który z ruchem socjaldemokratycznym związany jest od lat. W młodości działał w Związku Socjalistycznej Młodzieży Polskiej, a dziś w kole któremu szefuje ma członka władz krajowych tej organizacji. „Trzeba słuchać ludzi, pracować dla nich bez oczekiwań na wdzięczność i poświęcać się bez reszty – to recepta na nowoczesny i prawdziwy socjalizm, który w Unii Europejskiej jest standardem" - mówi W. Zwieruho, który od wielu lat skutecznie propaguje taka postawę na terenie gminy i powiatu. Jego głos coraz bardziej liczy się wewnątrz współrządzącego województwem Sojuszu Lewicy Demokratycznej, a o opinie i sugestie w kwestiach społecznych i samorządowych niejednokrotnie pyta go sam poseł Wontor. „Mnie polityka jako taka nie interesuje, ale interesuje mnie troska o najsłabszych i najbardziej potrzebujących” – mówi przewodniczący Zwieruho. Co ważne, jego działalność nie jest i nigdy nie będzie oceniana przez pryzmat partii politycznej, ale w kontekście kilkudziesięciu przedsięwzięć, które wraz z różnymi osobami inicjował i organizował. „Święto pracy, to godny dzień by zjeść ze znajomymi grilla i wypić chłodne piwo. Nie potrzeba całej tej otoczki – wystarczy być z ludźmi i słuchać ich, a nie tylko gadać” – mówi Zwieruho.
Koło SLD w Lubiszynie powstało zaledwie kilka miesięcy temu, ale od razu zyskało miano jednego z najaktywniejszych i najbardziej barwnych. Obecnie skupia ponad 20 członków, a wśród nich wielu radnych, sołtysów i przedsiębiorców. „Koledzy z Lubiszyna mają świetne pomysły, działają społecznie od wielu lat i wiedzą, że działalność społeczna wymaga poświęceń” – mówi przewodniczący Zarządu Wojewódzkiego SLD poseł Bogusław Wontor. Wszystko dzięki Wojciechowi Zwieruho, który z ruchem socjaldemokratycznym związany jest od lat. W młodości działał w Związku Socjalistycznej Młodzieży Polskiej, a dziś w kole któremu szefuje ma członka władz krajowych tej organizacji. „Trzeba słuchać ludzi, pracować dla nich bez oczekiwań na wdzięczność i poświęcać się bez reszty – to recepta na nowoczesny i prawdziwy socjalizm, który w Unii Europejskiej jest standardem" - mówi W. Zwieruho, który od wielu lat skutecznie propaguje taka postawę na terenie gminy i powiatu. Jego głos coraz bardziej liczy się wewnątrz współrządzącego województwem Sojuszu Lewicy Demokratycznej, a o opinie i sugestie w kwestiach społecznych i samorządowych niejednokrotnie pyta go sam poseł Wontor. „Mnie polityka jako taka nie interesuje, ale interesuje mnie troska o najsłabszych i najbardziej potrzebujących” – mówi przewodniczący Zwieruho. Co ważne, jego działalność nie jest i nigdy nie będzie oceniana przez pryzmat partii politycznej, ale w kontekście kilkudziesięciu przedsięwzięć, które wraz z różnymi osobami inicjował i organizował. „Święto pracy, to godny dzień by zjeść ze znajomymi grilla i wypić chłodne piwo. Nie potrzeba całej tej otoczki – wystarczy być z ludźmi i słuchać ich, a nie tylko gadać” – mówi Zwieruho.