19.05.2010

CHODNIK MIMO SOŁTYSA...

Mieszkańcy Tarnowa całkiem niespodziewanie dla siebie zyskują nowy chodnik do gminnych terenów rekreacyjnych.
Właściwie mógł powstać już wiele lat temu, ale podczas licznych dyskusji z władzami gminy Sołtys Tarnowa Grzegorz Miszkiewicz komunikował, że wazniejszy jest parking obok kościoła, a co za tym dalej idzie, kostka polbrukowa. Wójt Tadeusz Piotrowski obietnicy dotrzymał, ale parking nigdy nie powstał, a kostka zalega od dwóch lat przy murach kościoła. Władze gminy, w osobach wójta oraz jego zastępcy Daniela Niekrewicza otrzymywały jednak od mieszkańców liczne prośby, aby w tej kadencji rady wybudować jeszcze chodnik w kierunku cmentarza lub do terenów rekreacyjnych. Przed świętami wielkanocnymi wójt Piotrowski poinformował, że chodnik powstanie, bo tego chcą mieszkańcy, a on poczynił już stosowne ustalenia w Zarządzie Dróg Wojewódzkich. Było to zresztą dopełnienie słów wicewójta Daniela Niekrewicza, który na spotkaniu wiejskim we wrzesniu 2009 roku wytykał sołtysowi upór w odniesieniu do parkingu, ale jednocześnie zapewnił mieszkańców o kolejnych inwestycjach w Tarnowie. Radościu nie kryje radny Wojciech Zwieruho. „Cieszę się, że jednak mój ukochany Tarnów coś w tym roku zyska” – powiedział „PT”. Za dwa tygodnie chodnik będzie gotowy...