Inauguracyjne wystąpienie wójta podczas „Lubiszyńskiej Palinocki” przejdzie do annałów wystąpień głupich i bezsensownych. Jeśli włodarz gminy w ten sposób przygotowuje się do spotkań z oficjelami z zewnątrz, to lepiej niech szybko zrezygnuje i zajmie się pszczółkami.
Właściwie przemówienia nie było, a wójt Tadeusz Piotrowski ograniczył się do tego, co wydrukował sobie w „Wikipedii”. Inaczej mówiąc, jeśli ktokolwiek chciałby przeczytać, co powiedział wójt Piotrowski podczas uroczystego otwarcia „Palinocki”, wystarczy w wyszukiwarkę „Google” wpisać: „Noc Kupały”. „Żenujące, żeby najważniejszy człowiek w gminie robił z siebie takie pośmiewisko” – komentował jeden z byłych samorządowców. Jedno jest pewne, gmina potrzebuje nie tylko inwestycji, ale również wizerunku i promocji, czego obecny wójt w żaden sposób nie jest w stanie zagwarantować.