Tłumy mieszkańców pożegnały dziś długoletniego proboszcza Baczyny. Uroczystej Mszy św. oraz obrzędom pogrzebowym przewodził biskup Paweł Socha.
Blisko 2000 osób zgromadziły dzisiejsze obrzędy pogrzebowe śp. Ks. Kan. Konrada Grobysa, który 30 grudnia br. zmarł w wieku zaledwie 57 lat. „Tak po ludzku odszedłeś od nas przedwcześnie, ale u Boga nie ma słowa przedwcześnie, gdyż powołuje do siebie wtedy, gdy według niego jest to moment najlepszy i najbardziej odpowiedni” – mówił podczas homilii Ks. Bp. Paweł Socha, który wraz z ponad setką księży koncelebrował uroczystą Mszę Św. „Był kapłanem niezwykle gorliwym i oddanym duszpasterstwu Świeckich. Rozwinął grupy duszpasterskie, głosił gorliwie kazania i był lubiany przez parafian” – kontynuował hierarcha. Bezpośrednio po celebrze głos zabrali koledzy kapłani, parafianie oraz przedstawiciele władz gminnych i laikatu. „Odchodzisz do nas, a my pozostajemy w smutku i wdzięczności, którą będziemy wyrażać w codziennej modlitwie” – mówiła przedstawicielka filii parafialnej z Racławia. Niezwykle wzruszające były słowa wicewójta Daniela Niekrewicza, który reprezentował władze samorządowe wraz z wójtem Tadeuszem Piotrowskim oraz skarbnik Beatą Pampuchowicz. „Miałeś serce wielkie, ale zbyt słabe, by biło wśród nas(…). Podczas jednego z pogrzebów zapytałem Cię Księże, dlaczego ludzie dobrzy tak szybko odchodzą, a Ty mi wtedy odpowiedziałeś, że Pan Bóg też potrzebuje ludzi dobrych(…). Jak mamy zmieniać świat, skoro odchodzą od nas autorytety i ludzie tacy jak Ty Księże Konradzie?” – mówił nad trumną proboszcza Baczyny wicewójt Daniel Niekrewicz. Kończąc swoje wystąpienie stwierdził: "Żegnamy Cię Proboszczu, Kanoniku i... Janosiku". Ciało ks. Konrada Grobysa, zgodnie z jego testamentalną wolą, spoczęło na cmentarzu w Baczynie. W ciągu trzech tygodni Biskup Diecezjalny wyznaczy nowego proboszcza.