Inwestorzy z Tarnówka szykują wiele niespodzianek, nowatorskie podejście do klienta,a także zapowiadają nowe miejsca pracy…
Ośrodek w Tarnówku popadł w zapomnienie i niemal wszyscy uznali, że już nigdy nie powróci do swojej świetności. Mylili się – ośrodek już wkrótce odżyje i to na całego. Wszystko za sprawą spółki, która już wkrótce uruchomi tam hotel, centrum odnowy biologicznej, nowoczesną stadninę koni, a także wykwintną restaurację dla gości z najwyższej półki. „Prowadzimy biznes na dużą skalę i choć inwestycja w Tarnówku jest małym elementem naszej działalności, to podchodzimy do tego przedsięwzięcia profesjonalnie i nowatorsko” – mówi Lech Słonowski, jeden z inwestorów. Ośrodek, który według właścicieli ma rozpocząć swoją działalność jeszcze w tym roku będzie nastawiony na klienta zorganizowanego, ale również tego indywidualnego – szczególnie takiego, który szuka czegoś niepowtarzalnego i wyjątkowego. „Do naszej restauracji będzie mógł przyjechać każdy, ale trzeba będzie wpierw zarezerwować sobie miejsce i uzyskać internetowe potwierdzenie” – opowiada Słonowski w którego głosie słychać zaangażowanie i realizację ważnej wizji. Liczą na klienta zamożnego, poszukującego prywatności. Tezę o nowatorskim i profesjonalnym podejściu do biznesu potwierdzają również takie plany inwestorów jak budowa basenu, kortu tenisowego, hotelu dla koni, solarium w którym będzie można zadbać o higienę koni, a także jednego z największych w Europie parkuru dla koni. „Jeśli coś robić, to od początku do końca dobrze” – mówi Słonowski. Tym samym zapowiada, że inwestycja będzie ważna również dla mieszkańców okolicznych miejscowości, w tym Tarnowa, bo w ośrodku będzie potrzeba pracowników. „Chcielibyśmy żyć z tutejszymi ludźmi dobrze oraz dać pracę właśnie tutejszym, gdyż oni identyfikują się z tymi terenami” – zapowiada Słonowski.
Ośrodek w Tarnówku popadł w zapomnienie i niemal wszyscy uznali, że już nigdy nie powróci do swojej świetności. Mylili się – ośrodek już wkrótce odżyje i to na całego. Wszystko za sprawą spółki, która już wkrótce uruchomi tam hotel, centrum odnowy biologicznej, nowoczesną stadninę koni, a także wykwintną restaurację dla gości z najwyższej półki. „Prowadzimy biznes na dużą skalę i choć inwestycja w Tarnówku jest małym elementem naszej działalności, to podchodzimy do tego przedsięwzięcia profesjonalnie i nowatorsko” – mówi Lech Słonowski, jeden z inwestorów. Ośrodek, który według właścicieli ma rozpocząć swoją działalność jeszcze w tym roku będzie nastawiony na klienta zorganizowanego, ale również tego indywidualnego – szczególnie takiego, który szuka czegoś niepowtarzalnego i wyjątkowego. „Do naszej restauracji będzie mógł przyjechać każdy, ale trzeba będzie wpierw zarezerwować sobie miejsce i uzyskać internetowe potwierdzenie” – opowiada Słonowski w którego głosie słychać zaangażowanie i realizację ważnej wizji. Liczą na klienta zamożnego, poszukującego prywatności. Tezę o nowatorskim i profesjonalnym podejściu do biznesu potwierdzają również takie plany inwestorów jak budowa basenu, kortu tenisowego, hotelu dla koni, solarium w którym będzie można zadbać o higienę koni, a także jednego z największych w Europie parkuru dla koni. „Jeśli coś robić, to od początku do końca dobrze” – mówi Słonowski. Tym samym zapowiada, że inwestycja będzie ważna również dla mieszkańców okolicznych miejscowości, w tym Tarnowa, bo w ośrodku będzie potrzeba pracowników. „Chcielibyśmy żyć z tutejszymi ludźmi dobrze oraz dać pracę właśnie tutejszym, gdyż oni identyfikują się z tymi terenami” – zapowiada Słonowski.