Mieszkańcy Lubna są oburzeni, bo Miejskie Zakłady Komunikacyjne zamierzają zlikwidować połączenia autobusowe z tą miejscowością, a wójt ani razu nie spotkał się jeszcze w tej sprawie z dyrektorem spółki.
Sprawa o tyle ciekawa, że mieszkańcy myśleli raczej o zwiększeniu połączeń, a nie ich całkowitej likwidacji. „Uważam, że lepiej, aby gmina dopłacała do połączeń i ludzie mogli dojeżdżać do pracy w Gorzowie, niż żeby jeździli nawet do najlepszego Centrum Integracji Społecznej w Lubiszynie” – słusznie zauważył na zebraniu wiejskim Edward Wróbel. Wicewójt Daniel Niekrewicz poinformował, że wójt Tadeusz Piotrowski otrzymał pismo z Miejskich Zakładów Komunikacyjnych w którym zapowiedziano likwidację połączeń z Lubnem, ale z jego informacji wynika, że nie spotkał się w tej sprawie z dyrektorem MZK Romanem Maksymiukiem ani nie wykonał żadnych innych działań. „To jakieś nieporozumienie i skandal” – uważa sołtys Lubna Beata Nawrocka. Błędy swojego szefa zamierza naprawić wicewójt Niekrewicz i sprawy bierze w swoje ręce. „Nie ma takiej opcji, żeby te niezwykle ważne połączenia zostały zlikwidowane. Trzeba zabiegać przynajmniej o zachowanie dotychczasowych połączeń” – stwierdził i zapowiedział, że spotka się w tej sprawie z kierownictwem gorzowskiego MZK. Dopłaty do autobusów podmiejskich na terenie gminy, to ok. 20 tysięcy rocznie, ale wiadomo iż korzysta z nich bardzo wielu mieszkańców Baczyny, Lubna i Marwic. „Połączenia trzeba zwiększyć, żeby autobusy jeździły też w soboty” – mówił E. Wróbel. Pytanie tylko czy zaniechania Piotrowskiego uda się naprawić.
Sprawa o tyle ciekawa, że mieszkańcy myśleli raczej o zwiększeniu połączeń, a nie ich całkowitej likwidacji. „Uważam, że lepiej, aby gmina dopłacała do połączeń i ludzie mogli dojeżdżać do pracy w Gorzowie, niż żeby jeździli nawet do najlepszego Centrum Integracji Społecznej w Lubiszynie” – słusznie zauważył na zebraniu wiejskim Edward Wróbel. Wicewójt Daniel Niekrewicz poinformował, że wójt Tadeusz Piotrowski otrzymał pismo z Miejskich Zakładów Komunikacyjnych w którym zapowiedziano likwidację połączeń z Lubnem, ale z jego informacji wynika, że nie spotkał się w tej sprawie z dyrektorem MZK Romanem Maksymiukiem ani nie wykonał żadnych innych działań. „To jakieś nieporozumienie i skandal” – uważa sołtys Lubna Beata Nawrocka. Błędy swojego szefa zamierza naprawić wicewójt Niekrewicz i sprawy bierze w swoje ręce. „Nie ma takiej opcji, żeby te niezwykle ważne połączenia zostały zlikwidowane. Trzeba zabiegać przynajmniej o zachowanie dotychczasowych połączeń” – stwierdził i zapowiedział, że spotka się w tej sprawie z kierownictwem gorzowskiego MZK. Dopłaty do autobusów podmiejskich na terenie gminy, to ok. 20 tysięcy rocznie, ale wiadomo iż korzysta z nich bardzo wielu mieszkańców Baczyny, Lubna i Marwic. „Połączenia trzeba zwiększyć, żeby autobusy jeździły też w soboty” – mówił E. Wróbel. Pytanie tylko czy zaniechania Piotrowskiego uda się naprawić.